Cześć wszystkim! Pomyślałam, że może was to trochę zainteresuje...
W zeszłą niedzielę ok. 20.30 byłam na festynie (u nas to Święto Gwarków). Grał tam... Nie. Nie Janoskiansi tylko Lady Pank. Ale...
Patrzę, patrzę... A tam ludzie się przeciskają (tak jak na koncertach), śpiewają i idzie człowiek podobny do... Do naszego Skipa! Wyglądali identycznie. Jedynie co tamten nie miał to kolczyka :D
Chciałam za nim pójść i zapytać co robi w Polsce, ale zrozumiałam, że to nie Skip, bo przecież on jest teraz w LA! :D
Szkoda, że nie mam zdjęcia :P
haha. Może skip się ukrywa w Polsce przed hejterami.
OdpowiedzUsuńbardzo możliwe xD przeżyłam wtedy szok.
UsuńP.S. następny rozdział dzisiaj :)